Wśród zachowań kibiców dopingujących swoją drużynę znajduje się tzw. fala meksykańska. Polega ona oczywiście na tym, że kolejne rzędy i sektory wstają energicznie z miejsc wyciągając jednocześnie ręce w górę, co daje wrażenie falowania trybun.
W meczu Villarreal z Napoli w ostatni czwartek, kibice gości, choć nieumyślnie, zaprezentowali nową 'falę', przelewając się dosłownie przez siatkę ochronną, która nie wytrzymała pod ich ciężarem. Szczęście w nieszczęściu, że piłkarzom zabrania się prowokowania kibiców po strzeleniu gola. Gdyby Hamsik zdjął koszulkę, zamiast 'fali' mógłby być 'zalew'.
(rzeczonym kibicom w większości nic się nie stało. Zdaje się, że tylko jeden musiał pozostać w szpitalu ze złamaną nogą. Villarreal wygrał mecz 2:1 i awansował do 1/8 EC)
CHLUP!
0 komentarze:
Prześlij komentarz